Narodowy szok po tym, co Antonio Laje potwierdził w A24: „Lata więzienia”

Zawsze szczery, bezpośredni i bez owijania w bawełnę – tak prezentuje się jeden z najważniejszych i najbardziej szanowanych dziennikarzy mediów w naszym kraju, jak na przykład Antonio Laje, który po raz kolejny dał temat do rozmowy tym, o czym powiedział w swoim programie w A24.
To właśnie na oczach wszystkich telewidzów mówiono o wyborze Cristiny Fernández de Kirchner na przywódczynię krajowej PJ, co wywołało mieszane reakcje nawet w samym peronizmie, gdzie podział ten był aż nadto widoczny.
„Wczoraj Cristina objęła przywództwo w krajowej PJ i w ogłoszeniu o odnowieniu władz całkowicie zignorowała Axela Kicillofa, nawet nie wymieniając jego nazwiska” – podkreślono. Nie kryjąc się z niczym, Antonio Laje wyszedł na scenę w butach.
Ile lat więzienia? Nie sądzę, żeby było ich 12. W sądach nikt nie odważy się podpisać aktu oskarżenia o nielegalne stowarzyszenie” – zaatakował. «Ja też tak nie sądzę. Ale hej, na początek sześć. Cristina jest liderką PJ. „Około 30 liderów będzie w krajowej PJ” – powiedzieli.
«Brak federalizmu – oto jeden z ogólnych zarzutów wobec tej kwestii, tak jakby prowincje nie miały takiej reprezentacji, na jaką liczyły. Oświadczenie mówi o tym, jakie było założenie Peróna, o czymś, co powiedziałeś... w 2025 r., pamiętasz to...” – donieśli.
„Uważam, że niezwykle poważnym problemem jest to, że po podwójnym skazaniu przez sąd jest się prezydentem dużej partii politycznej” – powiedział Antonio Laje. „To nie są podejrzenia, ani atak medialny. „Są dwie instancje sądowe, 17 sędziów i prokuratorów je prowadziło... w bardzo poważnych sprawach” - podsumował gospodarz.

elintransigente